27 marca naszymi gośćmi byli pracownicy Mobilnego Planetarium wraz z wielką kopułą, która zajęła nam prawie całą salę gimnastyczną. Dziś nauka o tajemnicach wszechświata, choć odbywała się na leżąco, na pewno nie uleci w kosmos.
Młodsi uczniowie wyruszyli w podróż kartonową rakietą, która okazała się spełnieniem marzeń. Dzięki niej oraz przemiłemu i mądremu Podręcznikowi Astronomicznemu udało się odwiedzić cały układ słoneczny. My już wiemy, dlaczego nie da się wylądować na Jowiszu i jak na zmianę zimno i gorąco może być na Merkurym. Wirtualne doświadczenia 3D dopełniła przejażdżka kolejką górską.
Z kolei starszaki podążyły w odległe przestrzenie wprost za sondą Voyager. Dzięki jej nieprzerwanej pracy planety, księżyce i inne kosmiczne obiekty były dziś na wyciągnięcie ręki.
Mamy nadzieję, że nasza przygoda z Mobilnym Planetarium była pierwszą, ale nie ostatnią tego typu atrakcją. Czekamy na następne.