Czasy dziwne, ale kalendarz taki sam! W trochę innej formie niż zwykle żegnaliśmyy dzisiaj karnawał zajadając się faworkami od mamy Pawła i pączkami, które przywiózła mama Dominika. Było pysznie i radośnie. Zrobiliśmy super maski weneckie. Za rok na pewno będziemy się bawić na balu🥰